poniedziałek, 31 stycznia 2011

Everyone thinks that i have it all
but it’s so empty living behind these castle walls..


Wszystko zdecydowanie za szybko mija, mamy coś przez jakiś czas, nagle tracimy..
 Mamy się z tym pogodzić i bez szwanku żyć dalej?

sobota, 29 stycznia 2011





"Tyle jesteś wart, ile od siebie możesz dać..."

 kompletnie nie wiem już co z tym zrobić, zamierzam się poddać, może wszystko samo się ułoży,
z czasem...

piątek, 28 stycznia 2011



 Więc, zaczynamy od początku, potrzebuje czegoś nowego w życiu, nie wiem dlaczego, po prostu mam taki kaprys.. ciągle coś się zmienia, jedni odchodzą, drudzy przychodzą, manipulując sobą wzajemnie.
 A co do Ciebie kochana, nie wiem co widzą w Tobie niektórzy ludzie, jesteś tak świetną aktorką? Grasz/udajesz taką kochaną, przemiłą osóbkę, a tak naprawdę jesteś tylko zakochana w sobie ;)

 W poniedziałek już do szkoły, kompletnie nie mogę doprowadzić do siebie tej myśli, ferie minęły szybko, nie działo się dużo, ale dziękuje za wspólne chwile, A,K:* mimo wszystko..

Wkręciłam się w to TRUE BLOOD, masakrycznie,a czeka mnie jeszcze czytanie Pana Tadeusza, Dziadów oraz Balladyny... Póki co wolę kontynuację książki "Jedź, módl się, kochaj", a mianowicie "I, że Cię nigdy nie opuszczę". Polecam obie części :)